Studenci

Mówi się, że rosnąca liczba studentów oraz uczelni w Polsce nie idzie w parze z jakością wykształcenia i nie przyczynia się do gospodarczego wzrostu Polski. Spójrzmy jednak na ten problem właśnie z ekonomicznego punktu widzenia. Bycie żakiem pociąga za sobą określony styl życia i określone potrzeby. Mamy więc do czynienia z bardzo liczną grupą konsumentów, odbiorców określonego rodzaju usług, produktów i przekazów. Studenci to grupa mobilna, a więc liczni (choć uposażeni w ustawowe ulgi) konsumenci usług transportowych. Dzięki nim niektóre branże usługowe mają szanse się rozwijać lub w ogóle funkcjonować (choćby usługi ksero czy niechlubna aczkolwiek przynosząca zyski pomoc redakcyjna w pisaniu prac zaliczeniowych i dyplomowych). Wystarczy spojrzeć na niektóre miasta akademickie w okresie wakacji, aby docenić wpływ studentów (których wówczas gdzieniegdzie zastępują turyści) na ich ożywienie. Niektóre puby, kluby, lokale i kawiarnie szczególnie popularne wśród studentów latem przeżywają martwy sezon. Firmy walczą o tę grupę konsumentów, tworząc specjalne oferty i promocje dla studentów. Duża liczba studentów przynosi zatem przychody nie tylko uczelniom, ale też miastom i firmom różnych sektorów i branż

Leave a Reply

You must be logged in to post a comment.