Wychodząc vis a vis zapotrzebowaniom społecznym w zakresie zastosowania kart płatniczych powstało szereg możliwości ich wykorzystywania. Karty płatnicze i terminal pos zdobyły już sobie nasze zaufanie i w zasadzie myśle, że jest tylko kwestią czasu, kiedy gotówka zostanie całkiem wyparta, czego poparciem wydają się statystyki odnosnie ilości wydawanych kart w naszym kraju. W portfelach Mieszkańców Polski już nie jedna, ale wiele kart płatniczych można znaleźć i nie ma się czego dziwić. Karta płatnicza jest narzędzie nie tyle wygodny, co bezpiecznym. Częstokroć zabezpieczona pinem jest bezużyteczna, gdy zostanie skradziona w przeciwieństwie do kasiorki. Prócz tego plastikowy pieniądz daje nam poczucie swobody. Robiąc zakupy w sklepach nie jesteśmy ograniczeni ilością kasy w portfelu i co najbardziej cieszy właścicieli punktów handlowych plącąc kartą wydajemy znacznie więcej gotówki!
Nic w tym zaskakującego ze w naszym kraju przybywa punktów handlowych wyposażonych w terminale płatnicze, urządzenia, dzięki którymi możemy płacić zarówno karta wyposażoną w czytnik magnetyczny jak również mikroprocesor, zarówno kartą debetową jak również kredytową.
Karta płatniczą równie często płacimy w internetowej rzeczywistości gdzie w sposób całkiem szybki można dokonać zakupów w sklepach internetowych, a to jest coraz bardziej popularny sposób na robienie zakupów. No dobrze, niemniej jednak jak to wszystko działa?
Od zaplecza terminala lub witryny www stoi tzw. centrum rozliczeniowe, które autoryzuje karty tzn. sprawdza ich autentyczność oraz dodatkowo czy nie została skradziona albo zastrzeżona. Na pewno od każdej transakcji zawieranej przeze mnie karta płatniczą jest pobierana opłata, która ląduje w kieszeni banku, który wydał kartę. Niezły zakład produkcyjny, prawdziwa żyła złota.