Nawet jeżeli nasz związek przeżywa potężny kryzys, bez entuzjazmu decydujemy się na różnego rodzaju porady małżeńskie. Myślę, że Polacy mają głęboko zakodowane samodzielne szukanie rozwiązań kłopotów i na wszelkie sposoby bronią się przed proszeniem kogoś o wsparcie. Dostrzegalne jest to zwłaszcza u facetów, którzy niekiedy przy tak błahej kwestii jak spytanie przechodnia o wskazanie drogi będą odmawiać, jednocześnie oznajmiając, że oni się nie zgubili.
Na udane małżeństwo składa się bardzo wiele kwestii. Począwszy od zgodności charakterów, przez pokrywające się plany życiowe aż po szczęśliwe pożycie intymne. Być może przeciwieństwa przyciągają się na jedno nocne związki, ale jeżeli chodzi o związki na wiele lat to moim zdaniem w grę wchodzą jedynie takie gdzie partnerzy dobrani są na bazie podobieństw, a nie różnic.
W momencie kiedy pojawią się jakieś symptomy problemów w związku i mimo wszystko wstydzimy się iść do profesjonalisty na wizytę, świetnym rozwiązaniem mogą być porady małżeńskie online. Tym sposobem jesteśmy w stanie dostać pomoc bez pojawiania się “na żywo”. Być może w ten sposób uda nam się osiągnąć porozumienie bez opuszczania domu, a jeśli psycholog internetowy stwierdzi, że mimo wszystko przydatna jest wizyta osobista to z pewnością nas o tym powiadomi i będziemy mieli możliwość ją w spokoju przedyskutować.
Tego typu usługa jest także dużo tańsza niż bezpośrednie pojawienie się w pokoju lekarskim, do tego zaoszczędzimy też na dojazdach. Uważam, że jak najbardziej warto próbować w ten sposób ratować nasze małżeństwo, zwłaszcza jeśli ma ono już kilkuletni staż i po prostu szkoda nam tych wszystkich wspólnie spędzonych momentów.