Biblioteki publiczne mają ograniczony asortyment książek do wypożyczenia. Korzystając z nich dostajemy określony przez bibliotekarza termin oddania książki. Niestety wielu z nas zapomina o nim lub gubi książkę i nie ma jak jej oddać. W takiej sytuacji możemy spodziewać się kary za przetrzymanie. Ile może wynosić taka kara? Nie jest ona specjalnie wysoka bo jest rzędu kilku lub kilkunastu złotych – zazwyczaj nie przewyższa wartości wypożyczonej książki – jednak zdarzają się rekordziści. Dla przykładu w mojej bibliotece akademickiej kolega miał do zapłacenia karę za przetrzymanie książek w wysokości dwustu czternastu złotych. Książki, które wypożyczył przetrzymał prawie półtorej roku. Na szczęście biblioteka akademicka ma swoją politykę książkową i wskazała dwie książki o łącznej wartości siedemdziesięciu złotych, które powinien kupić dla biblioteki zamiast płacenia tej wysokiej kary. Polityka tej biblioteki zakładała też, że jeżeli książki przetrzymane zwracaliśmy 6 grudnia czyli w Mikołajki to kara była anulowana. Nie mniej jednak należy pamiętać o terminach oddania książki bo może my o niej zapominamy a komuś może ona być bardzo potrzebna.