Zwykłe instalacje ogrzewania centralnego wymuszają montowanie systemu klimatyzacyjnego oddzielnie. Prosto mówiąc: powinniśmy myśleć osobno o grzaniu oraz ochładzaniu, jak i zakładać dodatkowe urządzenia, jeśli instalacja grzewcza ma działać również jak klimatyzacja. Da się jednakże uniknąć tego problemu – dostępne jest rozwiązanie technologiczne, które zapewnia system grzewczy i klimatyzację w jednym. Jest to klimakonwektor, inna nazwa: FCU (fan-coil, po polsku wiatrak, choć nazwa ta bywa myląca). Co to za ustrojstwo? W których przypadkach działa najoptymalniej?
Plusem klimakonwektorów jest ich przeciwstawne zastosowanie. Są to urządzenia dobrze przystosowane zarówno do grzania, jak i chłodzenia, mogą więc zastąpić w jednym momencie grzejniki i klimatyzację. Temperaturę w pomieszczeniu możemy precyzyjnie kontrolować; z powodu wygody obsługiwania klimakonwektory zyskały uznanie szczególnie w pomieszczeniach przemysłowych czy biurowcach.
Bezsprzecznym plusem jest oszczędność przestrzeni. Co więcej klimakonwektor – ponieważ funkcjonuje dzięki wiatrakom – czyści, filtruje a ponadto sprawia, że powietrze jest bardziej suche. Jest ponadto bardziej przyjazny środowisku naturalnemu niż zwykła klimatyzacja. Funkcjonowanie tej ostatniej oparte jest na freonie, natomiast klimakonwektor pracuje wykorzystując wodę.
A minusy? Klimakonwektory to przydatne urządzenia, aczkolwiek osoby ich używające skarżą się na znaczniejsze niż w przypadku klimatyzacji ryzyko wystąpienia oblodzenia systemu – w końcu wykorzystywana jest w nich woda. Klimakonwektory mają też tendencję do hałasowania. Należy uważnie dobierać ich moc, zwłaszcza jeśli chodzi o pomieszczenia, w których potrzebujemy spokoju.
Tags: klimakowektor, klimakowektory