Jedną z najciekawszych utworów, które czyta się w szkole ponadgimnazjalnej jest “Dżuma” Camusa. To historia o szerzącej się chorobie, jaka rozprzestrzeniła się w algierskim mieście. Autor zapisuje odzew orańczyków na to zjawisko. Dżuma może oznaczać chorobę.
Główni bohaterowie opowieści w różny sposób odnoszą się do sytuacji. Jedni po pierwszych symptomach zabierają się za nierówną walkę z dżumą i nie poddają się aż do zakończenia. Pomagają mieszkańcom, organizują od nowa bytowanie w algierskim mieście.
Najtrudniejsze zadanie stoi przed lekarzami, którzy, nawet jeżeli nie mają środków powstrzymać zarazy, umieją przynieść ulgę mieszkańcom w chorobie. Niestetyznajdują się tacy, którzy uznają wybuch epidemii za łatwą okazję do rozwinięcia działalności i powiększenia prywatnych dochodów.
Dżuma to powieść – parabola. Ukazuje jakie podejścia codziennie przyjmujemy w stosunku do panoszącego się zła. Stawia również pytanie o powód cierpienia i dopuszczalne strategie walki z nim. Chociaż od opublikowania książki upłynęło sporo lat, opisana tematyka nieprzerwanie jest współczesna i wciąż skłania do myślenia adresatów. Udowadnia, że bakteria zarazy nigdy nie ginie, a spór dobra ze złem rozgrywa się wokół nas. To po której stronie się opowiemy zależy wyłącznie od nas samych.