Dlaczego robótki ręczne są coraz mniej popularne nie tylko w Polsce, ale także i na świecie? Przecież możliwość zrobienia sobie własnoręcznie czegoś jest dobre dla naszego portfela i nas samych, bo podnosimy sobie “morale” tym, że wykonaliśmy to bez żadnego udziału. Nasze babcie, prababcie, pra prababcie zajmowały się robótkami ręcznymi takimi jak np. szydełkowanie. Nie raz sam widziałem moją babcię jak robiła coś na szydełku. Bardzo często były to małe serwetki na stół, które rozdawała wielu osobom. Tym samym zostawiła w późniejszym czasie coś po sobie i do tej pory mamy w mieszkaniu serwetki własnoręcznie wykonywane przez babcię. Dzisiaj żadko kto, wręcz babcie mało zajmują się robótkami ręcznymi. Wszystko jest dostępne w sklepach w takich ilościach, że ludzie nie muszą nic robić we własnym zakresie. Ponadto ludzie są bardziej zabiegani niż kiedyś, nie mają czasu albo marnują go na oglądanie telewizji i inne czynności. Nie ma się zatem czemu dziwić, że robótki ręczne zanikają. Robienie na drutach, haftowanie, szydełkowanie to przecież niemalże tworzenie dzieł sztuki. Kiedyś nawet własnoręcznie robiło się łańcuchy na choinkę z papieru i inne ozdoby, a aktualnie takie tradycyjne kiedyś czynności zanikają. Trochę szkoda, bo miało to swój urok.