Medaliony Zofii Nałkowskiej – wstęp do analizy

Najtragiczniejsza wojna światowa to czas apokalipsy spełnionej. Zbrodnie podczas walk i okupacji niesamowicie pozostały w świadomości mnóstwa ludzi. Na zbrodnicze fakty nie pozostali głusi także dzierżący pióro. Po wstrzymaniu działań militarnych powstało mnóstwo lektur poświęconych tym wydarzeniom. Jednym z najbardziej realnych opowieści są “Medaliony” Nałkowskiej. To zarówno unikalny przekaz o najtragiczniejszych momentach, ale i dzieło literackie.

Nałkowska nie starała się wydać wielkiego dzieła. Zmierzała do utrwalenia losów przywołanych uczestników tej niewyobrażalnej zbrodni – zarówno poszkodowanych, a także hitlerowców. W krótkich historiach prezentuje urywki nieludzkiej realności. Możemy za sprawą tego pojąć pojedyncze wydarzenia i przemyślenia o wojnie i jej cechach. Za sprawą przemyślanej formy “Medaliony” mocno zapadają w pamięć. Żaden z czytelników nie może zostać niewrażliwy wobec wydobytych scenek.

Nałkowska w swych utworach nikogo nie postponuje. Refleksje zostawia czytelnikom. Stara się jednak skierować do następnych generacji apel, z ufnością, że wojenna tragedia nigdy więcej się nie powtórzy. W szczególności głęboka jest relacja: “Przy torze kolejowym”.  Mimo że tyczy się jednostkowego działania uświadamia całe okrucieństwo II wojny światowej.

Leave a Reply

You must be logged in to post a comment.