Na zagadnienie tego, czym jest fotografia ślubna kraków właściwie każdy posiada jakieś pojęcie. Wszystkim wydaje się, że wiedzą perfekcyjnie, co jest w tej pracy potrzebne. Jak wyglądają wszelkie jej zawiłości i – co najlepsze – dlaczego tak mało osób z swojej woli się jej podejmuje. A tu wszystko wiąże się głównie z ryzykiem – zgadzając się na obsługę fotograficzną ślubu, fotografik musi przecież wiedzieć, że to na nim spoczywa cała odpowiedzialność. Jeżeli już zepsuje zdjęcia albo nie uchwyci najbardziej poważnych momentów, odpowie głową. Nie przed sądem. Gorzej! Przed panną młodą. Posiada to jednak i swoje dobre strony – głównie mobilizację. Każdy, dla kogo źródłem utrzymania jest fotografia ślubna kraków, ma możliwość śmiało zakładać, że poradzi sobie w w praktyce każdej innej dziedzinie fotografii. Dlaczego? W dużej mierze dlatego, że są one do siebie bardzo zbliżone, zaś fotografia ślubna kraków różni się od pozostałych głównie bezlitosnym ograniczeniem czasowym. To, na co inni mają pół godziny, godzinę, a nawet wiele dni, fotografik ślubny musi zagwarantować w wiele sekund. Para młoda nie powtórzy wszak pocałunku przed ołtarzem, goście jednak nie będą dwie i pół godziny obrzucać państwa młodych ryżem. To wszystko momenty, a jak sama nazwa wskazuje, nie trwają długo. Jak mówią przy innych okazjach – ,drugiej szansy nie będzie”. I o tym fotografik ślubny musi pamiętać podejmując się wyzwania. Odpowiedzialność jest bowiem podwójna – ryzykuje się nie tylko własnym wynagrodzeniem, ale również czyimś zadowoleniem ze ślubu.