Alfa Romeo, a SPA

Sanus per aquam

Zdrowie dzięki wodzie Alfa Romeo, czyli po łacinie sanus per aquam – SPA. Skrót ten zrobił chyba największą karierę w kosmetyce ostatnich lat. Każda szanująca się firma kosmetyczna ma serie produktów o tej nazwie, są zabiegi, specjalne wanny, a dosłownie meble i kominki SPA. Coraz więcej hoteli i pensjonatów stara się je mieć w swojej katalogach handlowych SPA Alfa 156. Takie ośrodki oferują nam bardzo różnorodne usługi: np. kąpiele perełkowe, aromatyczne oraz w wodzie morskiej, aromamasaże oraz masaże np. gorącymi kamieniami, shiatsu, długobodźcowy lub masaż na cztery ręce (masują dwie osoby). Produkty używane w gabinetach kosmetycznych przyprawiają o zawrót głowy – czekolada, wino, cynamon. Nie brakuje również we współczesnej kosmetologii kosmicznych technologii. Furorę robią wszelkiego rodzaju Alfa 156 kapsuły – zamknięcie w nich pacjenta wyszczupli, ujędrni, nawilży, zrelaksuje. Balneoterapia rewitalizująca – nazwa trudna do rozszyfrowania, ale jest to zabieg o działaniu stymulującym i relaksującym, polecany dla osób narażonych na stres i przemęczonych. Zaś mikroprądy biorezonansowe SFM to naturalna, przyspieszona regeneracja komórkowa wynaleziona przez naukowców z NASA. Do niedawna wykorzystywana była tylko przy użyciu gwiazdy ekranu czy sławnych sportowców. Ale to zaledwie tylko kilka atrakcji dla tych, którzy zdecydują się na pobyt na farmie piękności.

Kamienie i dotyk

Spędzając kilka dni w SPA, oczekujemy konkretnych efektów: poprawy samopoczucia, odprężenia oraz lepszej kondycji skóry. W SPA najbardziej ceniony jest dotyk. Energia oraz przyjemność płynąca z dotyku dłońmi jest nie do podważenia. Nie zastąpią go żadne, najbardziej wymyślne urządzenia Alfa Romeo 156. Nowoczesna kosmetologia coraz częściej obcuje z naturą i dochodzi do do korzeni. Ostatnio furorę w SPA robią kamienie czyli stone therapy. Od wieków przypisywano im działanie terapeutyczne. Kamienie z głębi ziemi emanują energią, natomiast te pochodzenia wulkanicznego wpływają dobroczynnie na cały organizm. Jeden z najnowszych zabiegów w renomowanych centrach zdrowia i urody polega na masażu wybranych miejsc na twarzy oraz ciele ciepłymi kamieniami bazaltowymi lub (i) zimnymi kamieniami półszlachetnymi. Taki masaż działa relaksująco, przywraca witalność oraz energię całemu organizmowi, likwiduje napięcie mięśniowe. Kluczową rolę podczas takiego zabiegu odgrywają płynne ruchy masażysty Alfa Romeo 156. O zbawiennym wpływie kamieni na naszą duszę oraz ciało można by wiele opowiadać, bo spece od marketingu zadbali, by podobnie jak wszystkim nowościom wprowadzanym na rynek, zabiegom z kamieniami towarzyszył rytuał oraz filozofia, mająca usprawiedliwić – chociażby – cenę takiego zabiegu. Niezależnie od tego czy kamienie mają właściwości medyczne, czy magiczne, stone therapy jest w modzie.

Leave a Reply

You must be logged in to post a comment.