Kameralne wesele

Niespełna rok temu moja siostra wychodziła za mąż oraz zorganizowała wesele. Nie było to jakieś ogromne zdarzenie zorganizowane z rozmachem. Zarówno moja rodzina, jak i rodzina mojego szwagra, nie należą do zamożnych. Jednak, młoda para ogromnie chciała gościć rodzinę na weselu. Pieniędzy było niedużo, lecz udało się wynająć niedużą salę, zorganizować muzykę, jedzenie i alkohol. Zaproszeni byli członkowie najbliższej rodziny plus kilkoro najlepszych przyjaciół nowożeńców. Wydawało mi się, że będzie to smętna, krótka zabawa, na której jednak muszę się pokazać. Korzystnie jednak się zdziwiłem, ponieważ zabawa była naprawdę przednia. Razem z moją partnerką przetańczyliśmy całą noc, naprawdę apetycznie i sycąco pojedliśmy, a także nikomu nie brakło wody ognistej do wznoszenia toastów. Nie wydawało mi się, że tak kameralne wesele, przygotowane małym nakładem finansowym, może być tak fajne. Inni weselnicy mieli podobne przekonania do moich i wspominają to wydarzenie w samych superlatywach. Młoda para była tak uradowana, iż z tego szczęścia, urodził im się po dziewięciu miesiącach ich pierwszy syn.

 

Leave a Reply

You must be logged in to post a comment.