Egzamin? Byle do przodu…

Przyszłościowy model studenta opiera się przede wszystkim na osobie, która raczej nie poświęca się nauce, a wykorzystuję wszelkie możliwe sposoby, by uniknąć nauki oraz dodatkowo własnego wkładu w zaliczanie egzaminów oraz dodatkowo pracę na wykładach i ćwiczeniach. Identycznie problem posiada się do sytuacji gdy przychodzi odcinek obrony. Nie istotne czy chodzi o pisanie prac magisterskich czy pisanie prac licencjackich staramy się iść na łatwiznę. Niestety, ani prace magisterskie, ani prace licencjackie nie są czymś niewykonalnym i według mnie ktoś kto chcę się czegoś nauczyć i posiadać poczucie, że własną pracą zdobył jakiś tytuł powinien napisać to samemu. Każda praca licencjacka , a ponadto magisterska to głównie bez liku godzin w których zagłębiamy się w literaturę , a dodatkowo spotykamy z promotorem dzięki czemu nakierowujemy się na konkretnę drogą, którą chcemy obrać pisząc naszą pracę. Wam studentom życzę niewątpliwie sukcesów , a ponadto samodzielności w wykonywanej pracy, a mogę zagwarantować, że zaprocentuję to później…

Leave a Reply

You must be logged in to post a comment.