Technologia audiowizualna to szerokie pojęcie. Ludzkość zawsze będzie się starała ułatwić sobie życie w jakiś sposób. Człowiek od zawsze czuł potrzebę rozwoju, która jest jedną z potrzeb wyższego rzędu w hierarchii potrzeb Maslowa, a dzięki temu , że mamy wolny rynek, każdy z nas może się rozwijać jeśli tylko ma na to ochotę. Cóż, biznes można zrobić ze wszystkiego. Kiedy w Stanach Zjednoczonych wybuchła gorączka złota, całe masy ludzi wyruszyły w poszukiwaniu cennego kruszcu, licząc na łatwy zarobek. Jednostki odnalazły swoją fortunę na zachodnim krańcu
wybrzeżu USA, wielu z nich wróciło bez złota i bez pieniędzy. Ale, co jest moim zdaniem najbardziej ciekawe, największą fortunę zarobił człowiek, który otworzył w San Francisco sklep, w którym sprzedawał łopaty, kilofy, i sprzęt do wydobycia złota. Widzicie tutaj pewną zależność? Nauka zawsze była w cenie. Szczególnie teraz w Polsce otwiera się tysiące prywatnych Uczelni Wyższych, a i te publiczne wydają ogromną ilość pieniędzy na inwestycje związane z ulepszaniem metod nauczania, co jest normalne, gdyż mamy wolny rynek i uczelnie chcą być konkurencyjne. Dlaczego zatem nie zarobić na dostarczaniu jednostkom kształcenia rzeczy potrzebnych do nauczania? Jako ekonomista wydaje mi się, że na tym polu właśnie np. odpowiednie wyposażenie sal konferencyjnych w systemy audiowizualne czyli: różnego rodzaju projektory, rzutniki i tym podobne może przynieść zadziwiające zyski. Warto zatem o tym pomyśleć jeśli jesteś osobą przedsiębiorczą.