Zbieranie znaczków, monet, szeroko pojęte kolekcjonerstwo nie jest dziś zbyt popularnym hobby, gdy posiadamy do wyboru różnorakie sporty ekstremalne, rozrywkę wirtualną i wiele więcej. Mimo to nie brakuje osób które np. zbierają monety kolekcjonerskie. Monety bardzo stare i rzadkie osiągają na różnego typu aukcjach internetowych de fakto zawrotne kwoty. Osoba posiadająca wręcz niewielką kolekcję monet, które są rzadkie może je odsprzedać za spore pieniądze. Ze 100% pewnością wraz z upływem czasu wartość takich monet rośnie jeszcze bardziej. Prawdziwi zapaleni kolekcjonerzy nie myślą jednak tak szybko o odsprzedaży i więcej kupują niż sprzedają. Wielu ludzi liczy w ten sposób na dochód pieniężny po pewnym okresie czasu. Traktują monety kolekcjonerskie jako lokatę pieniężną, lepszą i bezpieczniejszą niż w banku. Trzymanie pieniędzy w skarpecie nie jest już modne. W banku przez zmiany kursów walutowych możemy stracić w rzeczywistości niemało, zatem najbezpieczniejsza jest waluta krajowa. Jednak banki proponują śmieszny zysk na lokacie. W znaczącej liczbie sytuacji ludzie wybierają inny sposób lokowania pieniędzy i kolekcjonerstwo nadaje się do tego wyśmienicie. Z pewnością jak wspomniałem na początku kolekcjonerstwo to nie jedynie monety, niemniej jednak także znaczki pocztowe. W zasadzie kolekcjonować można wszystko. Miłośnicy piwa idealnie wiedzą czym jest birofilistyka. Polega ona na kolekcjonowaniu wszystkiego co jest powiązane z piwem od butelek i puszek, przez kapsle do kufli i długopisów z logiem browarów.