Terminy “symetria” i “asymetria” omówiliśmy w rozdziale poświęconym ozdabianiu stołu. Kreując kompozycję trzeba zdecydować się na jeden z tych układów; nie można łączyć obu, gdyż prowadziłoby to do nieforemności i nieładu.
Kryterium stanowi środek geometryczny kompozycji, przez który przechodzi zamierzona oś symetrii. Położenie obu części kompozycji w stosunku do środka geometrycznego i osi symetrii określa układ.
Układ symetryczny polega na jednakowych wymiarach, lustrzanej identyczności części znajdujących się po obu stronach osi symetrii. Po złożeniu całości wzdłuż osi części te pokryłyby się. Na osi symetrii znajduje się motyw główny kompozycji roślinnej. Motywy uboczne powtarzają się z obu stron i mają w każdym momencie tożsamy kształt , a dodatkowo barwę.
Tożsama jest także ich odległość od osi symetrii, wysokość nad podstawą i stopniowanie warstw w głąb kompozycji. Jednakże motywy uboczne pod względem treści i pod kątem formalnym powinny odpowiadać motywowi głównemu i sobie nawzajem. Aktualnie stworzenie takich stosunków między poszczególnymi częściami wymaga dużej subtelności i umożliwia kompozycjom symetrycznym uzyskać atrakcyjną, wyważoną harmonię. Taka harmonia jest priorytetowo pożądana przy bukietach slubnych, jak również wszelkie dekoracje ślubne poznań.
Symetria jest surowym ładem. Według jej zasady można wykonać kompozycje osadzone w podkładzie, okrągłe wiązanki i bukiety w wazonach. Nie powinna być jednak układem nudnym. Stosowny dobór materiału sprawia, że prace symetryczne odróżniają się powagą, która może przybrać charakter uroczysty. Z całą pewnością zdarzają się domowe okazje wymagające takiego nastroju.
Uchybieniem byłoby jednak łączyć układ symetryczny wyłącznie z takim nastrojem. Gorące barwy i “niespokojny” pokrój roślin zmniejszają surowość tego układu, a wręcz mogą zupełnie zatrzeć wrażenie jego sztywności. Lustrzana identyczność obu stron i zasada powtarzania identycznie oddalonych od osi symetrii części kompozycji okazuje się dużym ułatwieniem w wykonywaniu pierwszych większych kompozycji. Jeśli przestrzega się tej zasady konsekwentnie i nie nadużywa materiału, to sukcesy nie każą na siebie czekać.
W miarę jednakże nabywania wprawy w układaniu kompozycji symetrycznych rośnie w nas pokusa odstąpienia od tego
układu. Wówczas uciekamy się do układu asymetrycznego.