Coraz powszechniejsze staje się mieszkanie przed ślubem. Młodzi kobiety i mężczyźni w znaczącej liczbie sytuacji zamieszkują razem już na studiach. Powodów jest wiele. Są ekonomiczne, gdy nie opłaca się wynajmować dwóch pokoi, czy lokalu mieszkalnego, Są i emocjonalne, wolą sprawdzić swój związek, sprawdzić siebie w sytuacjach codziennych. Kościół niestety zabrania tego, dlatego dość dużo osób przeżywa pewien wewnętrzny konflikt. Z jednej strony widzą, że mieszkanie przed ślubem staje się akceptowane i modne a z drugiej odczuwają pewien dyskomfort z tym związany. Wpływ na to ma wychowanie, towarzystwo, otoczenie, wiara. Non stop potwierdza się, że miłość małżeńska jest trwała, jest najważniejsza, jest na zawsze. Nie wszyscy ludzie jednakże są w stanie wytrwać w tej wierze i do końca życia być z daną osobą. Można przytoczyć wszak przykłady naszych babć, czy również rodziców, którzy nie mieszkając razem dożywają sędziwego wieku. Na dzień dzisiejszy niemało małżeństw rozpada się w dość krótkim czasie. Możliwe, że i wspólne mieszkanie na to wpływa i jest przyczyną rozpadu.