tydzień temu, z okazji przejścia na emeryturę, moi znajomi zorganizowali mi przyjęcie niespodziankę. Zostałem na nim obdarowany ogromną ilością podarunków, wśród których znajdowały się między innymi kosmetyki. Byłem bardzo ucieszony, zwłaszcza że wcześniej nic nie zapowiadało bym został pożegnany z takim honorem. Przez cały mój ostatni dzień pracy wszyscy wyglądali najzwyczajniej w świecie jakby zupełnie nie wiedzieli jak wyjątkowy jest to dla mnie dzień. Byłem tym zawiedziony, ponieważ sam zawsze pamiętałem o imieninach któregoś ze współpracowników. Jednak gdy dotarłem do domu i otworzyłem drzwi wejściowe, okazało się że z okazji emerytury koledzy, wespół z moją kochaną żoną przygotowali świetną imprezę. Zabawa udała się doskonale, było dużo śmiechu, wspominania minionych lat i ogólnie panowała bardzo przyjemna atmosfera. Bardzo mnie to wszystko wzruszyło i zdradzę, że chwilami miałem duże kłopoty z powstrzymaniem się od napływających do oczu łez. Myślę, że postawię kosmetyki które dostałem na regale, by ciągle przypominały mi o tym dniu.