Czym jest testosteron, wiedzą chyba wszyscy, również jeśli nie posiadają duże wiedzy biologicznej czy chemicznej. Jego nazwę znają już uczniowie szkół od jeden do trzy, w następstwie tego wiedzą, że jest on związkiem organicznym niezwykle ważnym dla działania organizmu każdego mężczyzny. Ma do spełnienia mnóstwo niezwykle ważnych funkcji, począwszy od wpływu na ukształtowanie męskich cech płci u płodu, poprzez produkcję plemników, a kończąc na powiększeniu poziomu libido, skłonności do rywalizacji i agresji, a także pobudzanie tworzenia białek w organizmie. Ten ostatni typ działania nazywa się anabolicznym i ma znaczenie w powiększaniu masy mięśni. Jego fizjologiczna rola jest jak widać nie do przecenienia. Gdyby spróbować najkrócej ją ująć, to należałoby powiedzieć, że gdyby nie było testosteronu, nie byłoby również mężczyzn.
Nic dziwnego, że testosteron, lub różnorodne związki chemiczne mające wpływ na jego syntezę i metabolizm próbowano i cały czas próbuje się wykorzystać jako dodatek do odżywek dla przedstawicieli płci męskiej, chodzących systematycznie na siłownię czy też uprawiających różne typy kulturystyki. Chodzi zwłaszcza o wykorzystanie ostatniej z podanych właściwości, a mianowicie działania anabolicznego. Jeżeli pobudza on syntezę protein w komórkach, a białka z kolei stanowią podstawowy budulec masy mięśniowej, to dla osoby zainteresowanej pobudzeniem i zwiększeniem przyrostu swojej masy mięśniowej jest oczywiste, co powinna zrobić. W aspekcie testosteronu powstało wiele złych oraz pozytywnych stereotypów, które w opinii wielu osób dotyczą całej grupy odżywek znanych jako odżywki dla sportowców. Nie wszystkie z nich posiadają ten związek organiczny lub jego pochodne, a nawet na tych, w skład których testosteron wchodzi, szczegółowo został opisany sposób jego działania, dopuszczalne skutki i sposób dawkowania. Jeśli więc ktoś sięga po tego rodzaju suplementy, doskonale zdaje sobie sprawę z tego, co robi oraz jakie mogą być rezultaty ich zażywania.
Tags: hobby, suplemenrty, uroda