Murowany dom na skraju lasu, w pobliżu rzeki, spośród dala od czasu zgiełku miasta. Duży ogród, w którym kwitną kwiaty. Cisza, spokój. Tylko owczarek teutoński o imieniu Max odkąd czasu do czasu szczeknie długo na wiewiórkę. To przed chwilą mój dom, azyl, najlepsze położenie na świecie. Nagle piesek zrywa się a zaczyna pogodnie wywijać ogonem, wydając blisko tym głośne szczekanie. Tak przed chwilą wita swoich panów. Po dniu spędzonym w szkole do domu wraca Ola (13) oraz Tomek (10) moje młodsze rodzeństwo. Za chwilę dołączę aż do nich ja a moja zakonnica Klaudia (16). W domu jest juz Natalia (19) tudzież Mateusz (14). Momentalnie modne sukienki robi sie hucznie i…ciasno. Każdy jest wycieńczony zaś głodny. Razem z Klaudią jak co dzień, podgrzewamy ustalony wczesnej za pomocą mamę obiad. Za chwile totebka przyjdą rodzice oraz wszyscy razem usiądziemy blisko stole. To okres jak możemy tranquillo porozmawiać, podzielić sie wrażeniami z przebytego dnia. Każdy chce opowiedzieć co mu sie przytrafiło,pochwalić sie sukcesami. Dzieci przekrzykują sie, które ma powiadać pierwsze. Mama wzdłuż zmęczenia spośród uśmiechem na twarzy słucha ich opowiadań, Moja ród liczy (aż) 8 osób: rodzicielka Barbara, ojczym Bogusław (mój, Natalii oraz Klaudii), natomiast tata Mateusza, Oli oraz Tomka zaś wspomniany poprzednio Max. Każdy z nas ma zupełnie inny,charakter wszak mimo tych różnic (także wiekowych) staramy sie żyć ze sobą buty damskie w zgodzie, acz nie jest owo takie łatwe. Natalia owo intelektualistka o trudnym charakterze, chodząca własnymi ścieżkami.