Kevin&JohnKarmaenduro

Nie ma to jednak żadnego znaczenia na aspekt kary. ITD jest w tej okolicy nieugięte- jak strażnik Teksasu. Do tego zobowiązują Inspektorat przepisy. Zbliżają się tylko ferie natomiast wielu z Was drodzy czytelnicy ruszy na Mazury jednakowoż w góry ciągnąc w środku swoimi pojazdami przyczepy kampingowe. Uważajcie. Na to przed chwilą czeka Ministerstwo Transportu. Jeżeli dowodzący pojazdem nie zaopatrzy się w urządzenie ViaBox, natomiast dopuszczalna krocie całkowita zespołu pojazdów przekroczy 3,5 t (a w większości przypadków rzeczywiście jest) mandat w wysokości 3 tysięcy złotych za każdą bramownicę kontrolną, inaczej taką która jest wyposażona w kamery. Ustawa mówi co prawda, iż można dać nauczkę wewnątrz przejazd DROGĄ KRAJOWĄ, tudzież nie w środku droga wolna pod bramownicą. Wszyscy twierdzą, że jest owo nielegalne, lecz nie ma to większego znaczenia, jako że na dzień nowoczesny kara się kierowców właśnie w ciągu przejazd u dołu bramownicą kontrolną, zaś nie za dyscyplina przyczepy
kosztowny płatnej. Jeśli na danym odcinku mamy szóstka bramownic kontrolnych to zapłacimy 18 tysięcy złotych. System ViaTOLL z założenia miał mieścić samochody w górę 3,5 t, jakkolwiek założenia te błyskawicznie zmieniono, jak na odwrót koryfeusz zorientował się, że można na tym zarobić.
Tytuł znanego filmu na cacy oddaję obecną sytuację w kraju. Od czasu wprowadzenia systemu ViaTOLL sypią się gromy na konsorcjum Kapsch odkąd poszkodowanych kierowców. Czy na zapewne słusznie? Analizując przyczepy do głębi całą sprawę prawdopodobnie kiedy na dłoni że „Akcja ViaTOLL” jest szczegółowo przygotowana. Tylko w naszym kraju wdrożenie tego systemu przebiega w atmosferze skandalu. Dlaczego? Po pierwsze: system viaTOLL w naszym kraju obejmuje i zespoły pojazdów składające się spośród samochodu osobowego(!). Bardzo raz za razem wehikuł personalny ciągnie przyczepkę, i prowadzący jest mechaniczny iż mrowie DMC przekroczyła 3,5 t. Często są to wartości w okolicach 50 kg.

Zarejestrowanie samemu zrobionej przyczepy lekkiej nie wymaga w tym momencie przedstawienia faktur na wszystkie części. Podstawowa różnica w porównaniu ze stanem sprzed kilku lat polega na tym, że kiedyś, rejestrując przyczepę, należy było dać zobaczyć dowody własności podstawowych podzespołów. W związki odkąd wydziału komunikacji (a czasami a humoru urzędnika) wymagano faktur w ciągu koła, oś, uchwyt i tak dalej Dziś, chociaż w zdecydowanej większości urzędów, aż do rozpoczęcia procesu rejestracji wystarczy kompletacja oświadczenia (pod rygorem odpowiedzialności karnej), iż “wszystkie podzespoły użyte aż do zmontowania przyczepy zostały nabyte drogą legalną i nie pochodzą z kradzieży”. Zaczynamy od momentu wizyty w wydziale komunikacji. Składamy podanie o zarejestrowanie przyczepy złożonej we własnym zakresie natomiast oświadczenie, o którym była dykcja powyżej. Oczywiście, gdyby mamy jakieś faktury na podzespoły, trzeba je oraz przedłożyć w urzędzie. Jeżeli po wstępnej weryfikacji dokumentów urzędnicy nie widzą przeszkód, postępowanie przypuszczalnie nękać się dalej. Składamy wnioski o wydanie decyzji w sprawie nadania/nabicia cech identyfikacyjnych (numeru) natomiast o czasową rejestrację w celu dojazdu do stacji diagnostycznej na test techniczne. Otrzymujemy skierowanie do konkretnej stacji kontroli pojazdów, tymczasowe tablice rejestracyjne zaś pozwolenie czasowe (tzw.miękki dowód). Opłaty administracyjne wynoszą 35 zł. W stacji kontroli pojazdów składamy nauka umoralniająca o rejestrację pojazdu SAM, oraz razem spośród poprzednio 4 zdjęcia przyczepy a esej ramy z wymiarami (na całokształt można kalkulować na barki diagnosty). Na przyczepie nabijane są cechy identyfikacyjne. Otrzymujemy zaświadczenie o pozytywnym wyniku postępowanie technicznego zaś tzw. dowód identyfikacyjny pojazdu SAM. Badanie techniczne przyczepy aż do 750 kg grunt jest bezterminowo.